środa, 10 listopada 2010

"Vege Bar"

Strona WWW: http://www.vegebar.com/

@OwCy:
Jestem wegetarianinem i oto doczekałem się dnia kiedy to w końcu mam przyjemność zrecenzować wizytę w mojej ulubionej,ze względów sentymentalnych,jadłodajni.
Bar wegetariański znajduje się w pasażu handlowym przy ulicy Młyńskiej 59,ciężko go nie zauważyć,w oknie znajdują się charakterystyczne zielone lampki i migający "kogut",a wygląda to trochę jak przerost formy na treścią.
Strona internetowa nie jest zbyt specjalna,raczej dość chaotyczna i ewidentnie wymaga interwencji administratora,ale przynajmniej można znaleźć na niej wszystko co niezbędne,żeby wstępnie zapoznać się z lokalem.
Wewnątrz panuje ciepły klimat typowej stołówki,z wyjątkiem tego,ze obsługa jest młoda,miła i nie drze mordy "Stenia! Zrazy dwa razy!" przez pół lokalu.
Zawsze można skorzystać z pomocy przesympatycznego szefa kuchni,w końcu nie każdy klient jest wegetarianinem i nie każdy będzie wiedział co jest co - tak jak mnie nie interesuje czym jest rostbef,tak mięsożercę mało będzie interesowało czym jest tofu.
Pozytywnie zaskakuje mnie menu w tym lokalu - jest ono naprawdę rozbudowane,dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie: od "Ryby To-Fu z frytkami" (pomimo,że nazwa ta jest typowym przykładem antyreklamy: "-Mamo,czy to dobre? -To!? Fu!"),poprzez genialne makarony i pyszne pierogi,aż po naleśniki z serem lub kuskusem. Do wyboru mamy całą gamę surówek,koktajli,soków,napoi i UWAGA! "bezalkoholowego wina poprawiającego trawienie"! Ceny są naprawdę przystępne,kuchnia bardzo dobra,pomimo,że niektóre dania zbyt obficie przyprawione czosnkiem.
Jeżeli ktoś zdecyduje się na wizytę w tym lokalu,to osobiście polecam pierogi z kapustą i grzybami podane z sosem czosnkowym - po prostu pyszności!
Nie jest to elegancki lokal na randkę,ewentualnie na szybki posiłek we dwoje,ale polecam ten lokal każdemu,nie tylko "trawożercom ;)",jako,że warto raz na jakiś czas wyjrzeć spoza schabowego i spróbować czegoś nowego.

EDIT z dnia 21.01.2011 :
20.01.2011 odbyły się trzecie już warsztaty kuchni wegetariańskiej,w których miałem okazję brać udział.
Pomimo tego,że jedzenie w "wegetariańskiej" jest naprawdę pyszne,to początkowo byłem dość sceptyczny - nie spodziewałem się ani tego,że słuchaczy będzie tak wielu,i to w różnym wieku,ani tego,że jedzonko przygotowane tam będzie tak dobre! :)
Jedynym dylematem jest to,że aby zabrać się na poważnie za gotowanie należy sie zaopatrzyć się w produkty,które nie należą do najtańszych,a o których szary człowiek nigdy nawet nie słyszał (wędzone tofu,humus,czy ghee)...ale tu musimy być uczciwi,że nie dotyczy to tylko i wyłącznie kuchni wegetariańskiej.
Harmonogram warsztatów jest łopatologicznie prosty:
1.Przygotowanie potraw wraz z instrukcją.
2.Degustacja powyższych.
Całość trwała jakieś 2,5h,a atmosfera była przesympatyczna.
Jedyny koszt to symboliczne "co łaska",czyli "dyszka" od głowy ;) ,którą to kwotę dziewczyny przeznaczają na zakup produktów.Osobiście uważam cenę tę za odpowiednią,natomiast decyzja należy do Was.

Udział w warsztatach polecam każdemu,a informację o nich będę zamieszczał na facebook`owym profilu pubinku.


@Misiek:
W dzisiejszym wydaniu "testowania pubów" znaleźliśmy się w VEGE BARZE.
Ja,jako osoba nie będąca weganinem,mogę śmiało powiedzieć,że jedzenie jest nawet dobre jak na takie,w którym nie ma ani odrobiny mięsa.Porcje są standardowej wielkości,a smak znacznie przewyższa inne podobne lokale.Napewno godną polecenia rzeczą jest koktajl mango lassi - najkrócej mówiąc: pyszny i zdrowy! Wystrój hmmm...dość fajny,aczkolwiek ja bym tam dodał więcej elementów związanych z warzywami i owocami.Muzyka jak najbardziej odpowiednia do klimatu,zresztą nie za wiele osób zwraca na nią uwagę delektując się posiłkiem.

Reasumując:
Plusy to: Zdrowe i smaczne jedzenie i fajne pomysły na potrawy.
Minusy: Pośrednio wystrój...

6 komentarzy:

  1. Szkoda, że pewnego dnia ceny skoczyły o 50% - pomimo że ceny soi na światowych rynkach systematycznie spadały..

    Fajnie było wejść i zjeść coś smacznego za 10zł..
    Teraz automatycznie wizyty stają się rzadsze..

    Polecam też smalec-Vege..

    OdpowiedzUsuń
  2. miało być o 30% ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A wlasnie!
    Ostatnio kiedy tam byliśmy była degustacja wegetariańskiego smalcu,pasztetu i tatara! :D
    Polecam,pomimo,ze do najtańszych nie należą ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio miałem przyjemność zamawiać jedzenie do pracy.Dostawa bardzo sprawna,gołąbki z kaszą gryczaną i sosem grzybowym przepyszne,co do ryby tofu,to polecam tylko pod warunkiem,ze zniesiemy smak i zapach alg morskich,bo z doświadzczenia wiem,ze nie kazdy wezmie to do ust.

    OdpowiedzUsuń
  5. 20 stycznia o godz.18:30 rozpoczynają się małe warsztaty z wegetariańskiej nauki gotowania,wstep wolny,chetnych zapraszamy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomimo wzrostu cen - polecam lokal. Nie jestem z Koszalina, dlatego, nie tak często tam zaglądam. Jednak kiedy moge to wpadnę na obiadek. Pyszne zupy, codziennie są dania dnia, miły klimat, miła i sprawna obsługa i sympatyczny szef.

    OdpowiedzUsuń